Mity na temat golfa, czyli o tym, że golf to sport luksusowy

Golf postrzegany jest jako sport luksusowy, elitarny. To prawda, czy powtarzana obiegowa opinia? Skąd się biorą mity na temat golfa?
Osoba, która podczas rozmowy nie wyraziła swojego zdania na jakiś temat może czuć się nieswojo. Częściej spotykane jest wygłaszanie tego co pierwsze przyjdzie na myśl niż powiedzenie „Nie znam się na tym”. Czasami sąd ma zabarwienie personalne, mające na celu podbudowanie samooceny wygłaszającego np. „Golf to sport nudny!”. Na pytanie „A ile razy grałeś w golfa?” pada odpowiedź „No wiesz? Ani razu!”. Tak powstają mity na temat golfa.
Aby dociec, ile w nich jest prawdy, trzeba dotrzeć do źródeł. Czytaj dalej, aby dowiedzieć się więcej.

Mit 1. Golf to sport luksusowy, dostępny dla bogatych

Ile kosztuje roczna opłata członkowska w klubie golfowym? Jest to kwota około 2400 zł. Jak na jednorazowy wydatek to sporo – całkowicie się z tym zgadzam. Czy na tygodniowy wyjazd na narty trzeba wydać podobną sumę? Członkostwo w klubie oznacza, że można bez ograniczeń spędzać czas na polu golfowym przez cały rok. Wychodzi więc 200 zł na miesiąc. Czy jest to cena jak za karnet na siłownię?

Wiele klubów golfowych oferuje zniżki dla uczniów, studentów, emerytów.

Do gry w golfa potrzebny jest jeszcze sprzęt. Używany komplet kijów można kupić za około 300 złotych. Z drugiej ręki, to nie znaczy, że zniszczony. Gracze, gdy ustabilizuje im się styl gry, wymieniają sprzęt. Początkowy okres nauki trwa od kilku miesięcy do roku. Tyle więc sprzęt był używany. Kije golfowe to trochę jak samochód. Pierwszy może być prosto z salonu lub używany. Od ciebie zależy, ile chcesz zainwestować

Mit 2. W golfa grają tylko biznesmani

Zanim z kimś nawiąże się współpracę, aby uniknąć rozczarowań, warto go poznać na płaszczyźnie niezobowiązującej, ale wyzwalającej emocje. Podczas kilku godzin gry można sporo dowiedzieć się o osobie np. na podstawie tego jak reaguje w sytuacji, gdy piłka golfowa o kilka centymetrów mija dołek i pewne zwycięstwo wisi na włosku. Czy będąc osobą wypoczętą i zmęczoną zachowuje się tak samo. I jaki model wózków golfowych lubi najbardziej, ten nieco droższy taki jak Jucad czy topową markę produkującą znany i lubiany przez golfistów  wózek golfowy Clicgear. Dlatego na polach golfowych spotkać można przedsiębiorców.

Mit 3. Golf to sport dla ludzi starszych

Czy zastanawiałeś się, dlaczego lekarze na zdjęciach reklamujących placówki medyczne lub aktorzy podszywający się pod doktorów w reklamach mają założone słuchawki na szyję? Bo tak się utarło, taki jest znak rozpoznawczy tej grupy zawodowej. Jedno spojrzenie na osobę ze słuchawkami na szyi wystarcza, aby powstało skojarzenie – lekarz. Zaufanie do wypowiedzi na temat zdrowia rośnie o N %. Podobnie wykreowane zostały mity na temat golfa. Chodziło o ocieplenie wizerunku aktora, przemysłowca, polityka – trzeba mu było zrobić zdjęcie w czasie wolnym. A, że grał akurat wtedy w golfa – powstało przekonanie, że golf to sport luksusowy. Ponieważ osiągnięcia zawodowe zbiegły się z siwymi włosami – utrwalił się inny mit na temat golfa, że jest to sport dla ludzi starszych.

Mit 4. Uprawianie golfa jest szkodliwe dla młodzieży

Tiger Woods rozpoczynał grę w golfa w wieku lat 2. Dziś jest dojrzałym mężczyzną i wygląda zdrowo. Mity na temat golfa sugerują, że golfista musi dźwigać na plecach wielką torbę wypchaną ciężkimi kijami przez kilka godzin. Istnieje sprzęt juniorski, który jest dopasowany do wzrostu gracza. Dostępne są zestawy dla dzieci w wieku kilku lat.

Torby juniorskie są megalekkie i mają ograniczone rozmiary, aby zmieściła się w nich połowa zestawu używanego przez profesjonalnych golfistów. Podczas trwającej kilka godzin rozgrywki torba może być przewożona na wózku, ciągnięta na kółeczkach (jak walizka) a gdy zajdzie potrzeba przemaszerowania z nią – można założyć na plecy, zaś wyprofilowane szelki sprawią, że obciążenie obu ramion będzie równe.

Młodzież uwielbia rywalizację. Golf to sport luksusowy, jeśli chodzi o równość szans graczy. Nie dyskwalifikuje on nikogo. Można w nim odnosić sukcesy wykorzystując i rozwijając swoje mocne strony. Oprócz siły liczą się tutaj: rozplanowanie gry, konsekwencja, odporność psychiczna, precyzja ruchów.

Mit 5. Golf to nie sport, bo nie wymaga kondycji

Rozgrywka golfowa trwa 4… 5 godzin. W tym czasie zawodnicy przechodzą do 11 kilometrów urozmaicanych wymachami ramion. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby pobyt na polu golfowym uzupełnić godzinnym treningiem. Podczas rozgrywki torby golfowe mogą być wypełniona po brzegi akcesoriami i można je nosić na plecach. Doświadczeni golfiści wiedzą, że o pobycie na polu golfowym przez kolejne trzy dni mogą przypominać zakwasy.

Oczywiście sprzęt da się wozić na wózku, który będzie zawierał również rozkładany stołeczek.

Od gracza zależy jaki styl gry wybierze, na ile pozwalają mu siły.

Mit 6. Golf to sport wyłącznie dla mężczyzn

Mity na temat golfa mają podłoże historyczne. W XIX wiecznej Wielkiej Brytanii istniały kluby, do których kobietom był wstęp wzbroniony. W tym czasie uważano, że golf to sport luksusowy, w który grała szlachta, oficerowie wojska a także menedżerowie i politycy.

Wraz ze zmianą obyczajów w golfa zaczęły grać także kobiety, a współcześnie jest dyscypliną, którą uprawiają całe rodziny.

Liczący się światowi producenci sprzętu golfowego oferują kije golfowe dostosowane do rozmiarów dłoni kobiet, odzież oraz damskie torby golfowe – świetnie sprawdzi się torba golfowa Taylor Made Kalea.

Mit 7. Golf to sport nudny

Czy widziałeś kiedyś jak uderzona piłka golfowa toczy się po greenie, wpada do jeziorka, odbija kilkanaście razy od powierzchni wody, wyskakuje na drugi brzeg, toczy się po trajektorii przypominającej gigantyczną cyfrę „6” aż wpada do dołka?

Czy słyszałeś jak obserwująca lot piłeczki do golfa publiczność zamarła i trwała w ciszy aż do momentu, w którym piłka zniknęła w dołku. Czy czułeś te emocje, które przerodziły się w euforię radości? Piłki golfowe to zawsze sporo atrakcji w trakcie rozgrywki, największą zdecydowanie jest poszukiwanie piłki tuż po jej uderzeniu, nie zawsze jest to proste, ale z pewnością bardzo emocjonujące, zwłaszcza dla początkującego adepta golfa.

Czy zauważyłeś na powtórce jak zawodnik po uderzeniu piłki zamarł, aby drgnięciem ciała, oddechem nie zaburzyć lotu piłki golfowej a po wpadnięciu jej do dołka wyrzucił w geście niesamowitej radości ręce ku górze.

Czy sądzisz, że obejrzenie finału takiej rozgrywki może być mniej emocjonujące niż decydującej bramki, która została zdobyta w ostatniej minucie dogrywki? Przeżyj to sam!